sobota, 21 czerwca 2014

Od Elizabeth Ann C.D. Kirita

O-CO-SIE-POŁUCILIŚCIE?-zaczęłam temat patrząc mu się w oczy.
-No...Judal i wgl...chroniła mnie a ja się wkurzyłem i zacząłem jej to wytykać..-powiedział patrząc na mnie raz w bok.
-No i?-patrzyłam się na niego dalej.
-No i walnęła mi z liścia...-powiedział zmieszany.
-Aha
-Głupi byłem że nie umiałem tego docenić..-powiedział ściszając głos.
-No to powiedz jej to -powiedziałam z uśmiechem.
-Ale jak? Pewnie gadać ze mną nie chce-powiedział patrząc w niebo.
-No to sprawimy że będzie chciała!-wzięłam go za rękę i poszłam w kierunku pokoju Elis.

----

-ELIS! RUSZ TU SWÓJ WYLENIAŁY KUPER I OTWIERAJ!-zaczęłam pukać a Kirito stał za mną i patrzył na mnie ze zdziwieniem.
-Coo....-Elis otworzyła drzwi.Spojrzała się na mnie a potem na Kirito.
-Masz to-popchnęłam Kirito do jej pokoju i zamknęłam drzwi.
-Tam tam tam para pam CIAM CIAM CIAM CIAM CIAM CIAM CIAM CIAM-poszłam dalej korytarzem pozostawiając ich samych.

Kirito? XD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz