Położyłam się obok Kirita i zamknęłam oczy. Mi również nie chciało się iść na zajęcia.
Wlazłam (XD) na Kirita i wtuliłam się w niego. Pocałował mnie w głowę i objoł dłońmi. Leżeliśmy tak dłuższy czas ale wreczcie przyszedł czas gdzie trzeba było się ubrać i ogarnąć. Kirito ubrał się i dał mi jedną swoją bluzę. Zdjęłam koszulkę od piżamy a Kirito był odwrócony przodem do mnie. Zarumieniłam się i ubrałam szybko jego bluzę.
-Słodko w niej wyglądasz-podszedł do mnie śmiejąc się i objął mnie rękoma w pasie.
-Taa..-I znowu spuściłam głowę w dół, aby nie spojrzeć mu w oczy.. Kirito tylko westchnął i zaczął ścielić łóżko. Gdy on ogarniał pokuj ja się wymknęłam do stołówki i wziełam coś do jedzenia. Gdy wróciłam Kirito zamknął drzwi i wziął odemnie talerz z kanapkami i w ogóle śniadaniem.
(Kirito? sorka wena uchodzi!! musze jej nabrać !)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz