-Spałam?-zapytałam zaspana.
-Tak przysnęło ci się.-zasmiał się całując mnie w czoło.
Wstałam i poszłam do łazienki, gdy się zobaczyłam... Wyglądałam strasnie. Rozmazał mi sie tusz i a moje włosy wyglądały jak szopa.
-Wiesz .. może już pójdę .. jest już późno.
-Jeśli chcesz..-powiedział po czym odprowadził mnie do drzwi. Przytuli mnie iu pocałował jeszcze raz w czoło. Wyszłam do siebie do pokoju i gdy tylko weszłam do łazienki zmyłam makijaż i położyłam się spać. Byłam zmęczona. Rano oczywiście to samo co zawsze. Poranna toaleta, szybki prysznic i wyszłam na śniadanie. Po drodze spotkałam Kirita. Który gdy tylko mnie zobaczył uśmiechnął się od ucha do ucha.
Odwzajemniłam uśmiech i poszliśmy razem na śniadanie, a później na lekcje. Po wejściu do klasy okazało się że dziś będą nas dzielić na grupy. Rozdzielili mnie z Kiritem i nie widziałam go cały dzień. Po szkole gdy wróciłam do pokoju zapukał ktoś do mojego pokoju. Otwieram drzwi a tak Kirito..
(Kirito? ;3)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz